czwartek, 8 marca 2018

Forrest Gump - książka i film

Cześć! W zeszłym tygodniu nie napisałam żadnego posta ponieważ byłam chora ale już wracam do żywych i mam dla was bardzo krótki post o książce Forrest Gump i jego porównanie do filmu.






Zacznę od tego, że pierwsze, co mi się rzuciło w oczy to to, że w książce jest bardzo mało dialogów. Większość książki to opowieść Forresta o jego życiu. Jak to zobaczyłam to pomyślałam "Oho, pierwsza książka z wyzwania i już jej nie nie przeczytam.". Ale nie było tak źle jak myślałam, książkę czyta się szybko, jest napisana takim "głupkowatym" stylem, przez co, mamy wrażenie, że naprawdę pisał ją jakiś "idiot". W filmie tego nie ma bo wiadomo, że sam narrator by nie przeszedł, zwykłe filmy to przecież nie dokumenty na Animal Planet. Drugą różnicą jest to, że w książce jest o wiele więcej przygód Forresta. W filmie też tego nie ma, ale doskonale wiemy, że gdyby mieli nakręcić wszystko, co było w książce, to film by trwał jakieś 5 godzin, albo i więcej. I nie tyczy się tylko tej książki, ale wszystkich i raczej nigdy nie można oczekiwać, że wszystkie wątki z książki będą umieszczone filmie. Jest jeszcze kilka małych nieznaczących szczegółów ale nie będę ich zdradzać i polecam wam przeczytać książkę.
Jak dla mnie, ogromnym plusem jest to, że w filmie są typowe zachowania Forresta np. tekst "Chce mi się sikać" albo błędy w wymowie, które w książce są po prostu błędami ortograficznymi.
Uważam, że książka jest bardzo fajnym uzupełnieniem filmu, nie tylko tego, ale wszystkich. Jeżeli chodzi o film, to już przed przeczytaniem książki uważałam, że jest świetny a jako ekranizacja wypadł naprawdę dobrze, lepiej nie mogli tego zobrazować :)







Udostępnij

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Designed by Blokotek. All rights reserved.