Cześć wszystkim :)
Dzisiaj przygotowałam dla was coś co jest hitem wśród blogerek i vlogerek - czarną maskę marki Pilaten.
Ostatnio stwierdziłam, że przydałaby mi się taka maska która oczyści mi twarz z wągrów i zaskórników. Widziałam już filmik Karoliny i w internecie wszyscy zachwalają cudowne działanie węgla więc zaczęłam szukać tej maski w internecie. Chciałam najpierw kupić sobie małe saszetki gdyby jednak się nie sprawdziła. ALE saszetki są tylko na e-zebrze w dodatku jest ich tak mała ilość, ze nie można zamówić więcej niż jedną a chciałam chociaż dwie. I coś jeszcze. No bo wiecie. Po co ganiać kuriera z jedną saszetką maski? Tak więc zamówiłam tubkę na allegro, kosztowała razem z wysyłką 28zł, paczka przyszła po paru dniach, przyjechałam wczoraj do domu z Wrocławia no i w wolnej chwili sobie ją przetestowałam.
Niestety wam nie napiszę tego co mówi producent ponieważ wszystko na opakowaniu jest po chińsku :)
Ogólnie wiadomo, że jest przeznaczona do cery trądzikowej, tłustej, z zaskórnikami i sobie z nimi poradzi lepiej niż niejedna maseczka.
Przed nałożeniem trzeba pamiętać aby otworzyć swoje pory. Jak? Zrobić sobie "parówkę" czyli pochylić się nad miską z gorącą wodą (wystarczy 5 minut) lub przyłożyć ręcznik zamoczony w gorącej wodzie.
Przejdźmy więc do samej maski. Na początek konsystencja. Maskę łatwo się nakłada, nie spływa nigdzie o ile nie będziecie jej wyciskać w zbyt dużych ilościach. Rozprowadza się też bardzo łatwo.
Ile trzeba czekać aby całkowicie wyschła? To zależy od tego gdzie jest grubsza czy cieńsza warstwa. Te cieńsze warstwy mogłam juz odrywać po 10 minutach a te grubsze po 30 więc myślę, że lepiej potrzymać ją dłużej.
No i po tym czasie odrywamy :D Oglądając Karolinę myślałam, ze będę płakać z bólu ponieważ jestem trochę delikatna a jak myślę o usuwaniu wąsika woskiem to już czuję ból. A tu się okazuje, że maska, owszem, ciągnie za włoski ale nie wyrywa ich wszystkich na zero więc bólu nie czułam - było to wręcz przyjemne :P
A co zauważyłam na płacie maski którą oderwałam? Były małe włoski, zaskórniki no i suche skórki czyli tak jak u każdego :) Cerę po tym miałam wygładzoną, szczególnie na czole a na nosie widocznie było o wiele mniej białych i czarnych kropeczek.
Podsumowując; maska działa, oczyszcza z zaskórników, wygładza no i dodatkowo mamy zabieg depilacji :)
Na pewno będę do niej wracać z chęcią wracać.
U mnie nie było żadnych efektów po tej masce
OdpowiedzUsuńDostałaś już wygraną ? Bo nic mi nie piszesz na emaila
Widziałam film Karoliny, ale sama maski jeszcze nie testowałam :) Kurcze, tak patrzę i myślę, że strasznie mi kogoś przypominasz na tym zdjęciu w masce, patrzę na zdjęcie profilu i juz wiem skąd Cię znam :D
OdpowiedzUsuńTak? Skąd? :P
UsuńCzy znasz już ofertę sklepu kosmetykizameryki.pl. Pilaten Hydra Black Mask Czarna Maska Oczyszczająca Pory 60g jest dostępna już za 19,99 zł. Sprawdźcie również szeroką gamę pozostałych kosmetyków w atrakcyjnych cenach.
OdpowiedzUsuń